Licznik odwiedzin:




Findi – styczeń 2010
W ostatnim dniu stycznia odwiedziłem po raz pierwszy wioskę w buszu, na granicy z Beninem, która jest najdalej oddaloną wioską od Tchamby. Droga, a właściwie ścieżka, prowadząca do nowej wspólnoty, wiedzie przez zieloną granicę z Beninem. Od strony togijskiej niedostępny busz, jak i brak mostu na rzece bardzo utrudniają dojazd do wioski.

Ludzie osiedlili się tam już 8 lat temu, głównie dzięki urodzajnej ziemi, nie bacząc na dojazd, uwarunkowanie terenu czy dostęp do wody. Obecnie nie ma jeszcze drogi, nie mówiąc o elektryczności czy telefonie komórkowym. Wodę czerpią z rzeki, która przepływa pośrodku wioski, a w porze deszczowej powoduje zagrożenie i z powodu braku mostu dzieli wioskę. Ludzie jednak pełni nadziei zbudowali już kaplicę pokrytą słomą i nieustannie szukają możliwości rozwoju swojej wsi, a właściwie jej konstrukcji.

Tchamba – luty 2010

Gość w dom – Bóg w dom”. Tak naprawdę oczekiwałem tych odwiedzin, gdyż jest to także czas odpoczynku, czas zwiedzania i podziwiania tego, czego się nie widzi na co dzień. Ponadto, przez prawie 3 tygodnie nie byłem jedynym białym w Tchambie. Moim przyjaciołom, którzy mnie odwiedzili, starałem się przybliżyć życie ludzi wyglądających trochę inaczej aniżeli my, odróżniających się od nas odmiennym stylem mieszkania, pracy czy jedzenia. Inna kultura, ale ciagle ten sam człowiek, tak samo przeżywający radości i smutki, tyle tylko, że żyjący w innym klimacie.

Zawsze towarzyszyła nam piękna pogoda; praktycznie bez deszczu, a temperatura często przewyższała 30 stopni, oczywiście w cieniu.
Afryka to taka czarodziejka, jeżeli kogoś raz oczaruje swym blaskiem, to na pewno sprawi, ze ten ktoś powróci tu jeszcze. Zatem z radością czekam na kolejne spotkanie, gdyż każde pożegnanie jest już nowym powitaniem.

Tchamba – kwiecień 2010
Mała dziewczynka, drobna na swój wiek, bardzo często chorowała, ale za to pięknie się uśmiechała. Jej zdjęcie ukazało się nawet w werbistowskim kalendarzu. Jej matka bardzo się niepokoiła, jakby coś przeczuwała. Odwiedziła wielu lekarzy, gdyż córka ciągle skarżyła się na bóle brzucha. Z tego powodu dziewczynka często opuszczała szkołę, nie miała zatem także zbyt wiele koleżanek. Nikt nie wierzył, że jej życie już się kończyło, jej dni były policzone.

Po ostatniej wizycie u lekarza z mamą pojechała do rodzinnej wioski, do swojej babci. Tam zdążyła jeszcze przyjąć chrzest i przygotować się na przedwczesne spotkanie z Panem Jezusem. Tak jak krótko i cichutko żyła, tak też szybko i spokojnie odeszła zostawiając nam wszystkim swój uśmiech i kalendarz, na który spoglądaliśmy jakby z niedowierzeniem, że już jej nie ma wśród nas.

Lakazade – kwiecień 2010
Droga krzyżowa.

Kabré Bré  – maj 2010
Nowa wspólnota, pirwszy raz spotkanie 26 maj.

Tchamba – czerwiec 2010
W roku kapłańskim, poświęconym św. Janowi Marie Viannye, miałem okazję, nie w gronie kolegów kursowych, ale wraz z księżmi z dekanatu diecezji Sokodé, świętować 15 rocznicę moich święceń kapłańskich. Nie jest to ani dużo, ani mało, ale w sam raz, by na nowo spojrzeć na kapłaństwo, na ideały, z którymi się przekraczało próg seminarium i na zapał, z którym się rozpoczynało posługę misyjną.

Był to czas i okazja, by modlić się o nowych i dobrych kapłanów, o siły i zdrowie dla nich, o radość i świętość ich życia, gdyż nikt kapłanem się nie rodzi, ale się nim staje i to codziennie. Dlatego codziennie dziękuję Bogu za życie w Afryce, proszę o cierpliwość, by zrozumieć drugiego człowieka, a nade wszystko, by Bóg przyjął mnie w swoim czasie do siebie.

Lama Tessi – lipiec 2010
Leczenie Janusza i ewakuacja do Europy.

Affem Kabyé – sierpień 2010
15 sierpnia swoim miłosiernym wzrokiem spojrzała na wspólnotę w Affem Kabyé Matka Boska. Trzy młode kobiety ochrzczone i po bierzmowaniu, będące w związku z muzułmaninem, zapragnęły uregulować swoja sytuację i zaprosić na nowo Chrystusa do swojej rodziny. Po uzyskaniu dyspenzy od biskupa na pobłogosławienie trzech małżeństw mieszanych, ludzie z niemalże całej wioski, jak i okolic zgromadzili się w kaplicy i na placu misyjnym. Tego dnia wszyscy chrześcijanie, muzułmanie, jak i poganie spoglądali inaczej na tego samego Boga oraz na małżeństwo, które jest sercem całej społeczności.

Ciężko jest wytrwać afrykańskiej kobiecie, katoliczce, w związku z muzułmaninem, jeszcze ciężej przychodzi jej wychować dzieci, a najgorzej wytrzymać presję rodziny męża, nierzadko namawiającej ją do porzucenia swojej wiary i przyjęcia wiary męża.
Młode kobiety, bardzo zaangażowane we wspólnocie, mają poparcie, jak i ochronę całej wioski. Prawdziwa miłość przetrzyma wszelkie podziały, różnice oraz konflikty.

Tchamba – sierpień 2010
Staż miesieęczny kleryka Marka.

Sokodé  – wrzesień 2010
W głęboką noc, a spałem jak nigdy, katechista obudził mnie, by zawieźć jego i jego rodzinę samochodem do szpitala. Przebyli już ponad 30 km – trochę motorem, trochę pieszo, a trzeba było przebyć jeszcze 40 km, by dotrzeć do szpitala z 9-miesięcznym dzieckiem. Byli zmęczeni, przestraszeni, a na dodatek bez pieniędzy. Natychmiast ruszyliśmy samochodem w drogę.

Mały Dominique oddychał z trudnością i ostatkami sił pokrzykiwał coś niecoś, dając tym samym znać, aby czym prędzej dotrzeć do szpitala. Zostawiłem ich pod opieką lekarza, który podawał mu już wcześniej zakupione leki. Ruszyłem w drogę powrotną. W połowie drogi zadzwonił telefon. Dzwonił lekarz, aby oznajmić, że Dominique nie żyje. Niestety, okazało się, że było już za późno. Musiałem zawrócić, by zabrać ich do domu. W samochodzie nie słyszałem już więcej płaczu Dominiqua. Słyszałem tylko płacz jego matki, trzymającej na plecach swojego, niedawno jeszcze żyjącego, syna.

Notsé  – wrzesień 2010
Z radością obudziliśmy się o pierwszej w nocy, by przejechać 300 km do Notsé na uroczystość pierwszych zaślubin z Chrystusem naszej parafianki Apolline. Apolline wyjechała po nauce w gimnazjum z Tchamby, by kontynuować naukę w szkole prowadzonej przez siostry zakonne z rodzinnego Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej z Nazaretu. Po skończeniu szkoły przyszła pochwalić się dyplomem, a jednocześnie poprosiła o inny dyplom, jakim jest opinia proboszcza, aby mogła wstąpić do zgromadzenia. Minęły dwa lata i dziewczyna przywdziała habit i stała się siostrą zakonną.

W niedzielę, 18 września, cała parafia wraz z nową siostrą zakonną na wspólnej Mszy świętej dziękowała Bogu za dar powołania, jakim obdarzył On naszą wspólnotę. Nieustannie, a szczególnie w pierwsze czwartki miesiąca, modlimy się o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, gdyż parafia, w której nie ma powołań jest martwa.

Tchamba – październik 2010
W ostatnią sobotę miesiąca zorganizowaliśmy spotkanie całej rady parafialnej. Ponad 70 osób odpowiedzialnych za różne dziedziny życia parafialnego w Tchambie jak i na 20 stacjach dojazdowych, zgromadziło się, by wspólnie przedstawić  realia życia całej parafii jak i wspólnie określić program działania na zbliżający się czas. Tematem przewodnim nowego roku duszpasterskiego 2010 – 2011, byly małe wspólnoty kościelne, które są w centrum życia wspólnotowego dzisiejszego Kościoła.
Po przedstawieniu biura Rady Parafialnej, wszystkich stacji dojazdowych, komisji odpowiedzialnych za rózne sektory życia parafialnego i przedstawicieli różnych ruchów religijnych w parafii, wspólnie wysłuchalismy sprawozdania z życia duchowego jak i materialnego parafii, a nastepnie wyznaczyliśmy sobie program działania na najblizszy rok pastoralny. Parafia to nie tylko ksiadz ale cała wspólnota i wszyscy jesteśmy jednakowo odpowiedzialni za przyszłe losy naszego Kościoła.

Tchamba – listopad 2010
Kupno terenu na budowę gimnazjum i podroz do Polski.

Rzym  – listopad 2010
Podróż do Rzymy, korzeni chrzescijanstwa. Rekolekcje i zwiedzanie. Odwiedziny siostry z Togo, ktora od roku jest w Rzymie.

A życie płynie dalej…………


Nigdy nie uszczęśliwimy wszystkich na raz ale mimo tego nigdy nie możemy tracić nadziei by czynić dobrze chociażby jednemu człowiekowi. Jeden malutki płomyk może zapalić cały ogień. Za pomoc i wsparcie – Bóg zapłać. Co miesiąc odprawiamy Mszę świetą w intencji wszystkich przyjaciół i dobroczyńców misji.
Z pamięcią w modlitwie – ks Robert Dura FD
Tchamba/TOGO

   
Aktualizacja 2013-12-05, 11:52

© Wszystkie Prawa Zastrzeżone © Administrator Sebastian Riedel
Użytkowanie strony oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookies.